wtorek, 30 listopada 2010

sweet home Starbucks.

Wiem, ze jak juz nie mamproblemow to sobie je wymyslam.

Moja praca jest mega fajna, jedyna wkurzajaca czescia jest fakt, ze mam codziennie 4h przerwy i sie wtedy nudze (tak, tak siedzac na manhatanie tez mozna sie znudzic).
Jaki jest problem?
Glupio mi, ze nic nie robie a matka dziewczynki caly czas wysyla mnie na kawe, albo gdzies zebym sie nie przemeczala, czyli jak nie siedze na kawie (na ktora daje mi kase) to ogladam w domu tv.

Nie robie nic.
Dogodz polakowi, robi za duzo-zle. Nic nie robi- jeszcze gorzej.

koncze ide odebrac moja Zosie (Sophie) ze szkoly.
Pozdrawiam z mojego trzeciego domu-starbucksa!;d

3 komentarze:

  1. Polubilam bardzo Twoje posty ;))
    Marzy mi sie nuda TAM ;)
    Poki co-pozdrowienia z bialej Polski :)

    judd

    OdpowiedzUsuń
  2. lol... Tobie to zawsze źle ;)

    OdpowiedzUsuń